Wszystkich szczegółów możesz dowiedzieć się z horoskopu o zdrowiu na grudzień dla Ryb. Sprawdź, co jest dla Ciebie zapisane w gwiazdach! Horoskop zdrowotny dla Ryb na grudzień? Co jeszcze może się wydarzyć w życiu i miłości Ryb w grudniu według gwiazd? Horoskop zdrowotny na grudzień dla wszystkich znaków zodiaku. Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...POCZTANie pamiętasz hasła?Stwórz kontoQUIZYMENUNewsyJak żyć?QuizySportLifestyleCiekawostkiWięcejZOBACZ TAKŻE:BiznesBudownictwoDawka dobrego newsaDietaFilmGryKobietaKuchniaLiteraturaLudzieMotoryzacjaPlotkiPolitykaPracaPrzepisyŚwiatTechnologiaTurystykaWydarzeniaZdrowieNajnowszeWróć naMDO| 9:030Podziel się:1 grudnia rozpoczyna się meteorologiczna zima. Eksperci dzielą się przewidywaniami na najbliższy czas. Jaką pogodę przyniesie nam grudzień? Czy jest szansa na białe święta Bożego Narodzenia?
Ludzie mówią różne rzeczy. Śląską rewolucję włoskiej kuchni datuję na dzień, kiedy na ulicy Mariackiej otwarto drzwi Len Arte. Dodam, że otwarto ponownie, bo właściciele – Monika Lenart i Tomasz Pieprzyk, przenieśli ją z Mikołowa do Katowic. Jednak dopiero w nowym miejscu Len Arte zmieniło spojrzenie na włoską kuchnię w
CZEKAMY NA ŚWIĘTA Witajcie Świetliczaki, do świąt pozostało jeszcze miesiąc ale chyba wszyscy już bardzo czekamy na ten czas. Ciekawe czy Mikołaj przyjedzie saniami czy samochodem? Jak myślicie, czy spadnie śnieg tej zimy? Mam nadzieję na piękne, śnieżne święta. Nawet jeżeli zostaniemy w domach pamiętajcie, by zrobić drobne prezenty dla najbliższych. Pora pomyśleć już teraz i wysłać kurierem. Może się zdarzyć tak że, wyślecie za późno i prezent nie dotrze na czas. Dzisiejszy pomysł to obrazek ale można go też zrobić w postaci kartki i wysłać z życzeniami świątecznymi. Grudzień Już od dawna z kolegączekaliśmy na niego,aż przysypie ziemię śniegiem,wodę zmieni w będzie tu z nami,jedzie do nas saniami,z nieba lecą srebrne gwiazdy,to prawdziwy grudzień, grudzień,tak mówią o nim ludzie,grudzień, grudzień, grudzień,odwiedził drogą saneczki,dzwonią srebrne dzwoneczki,a w nich sam Mikołajz prezentami jedzie o nas pamiętai przynosi nam święta,więc na powitanie wszyscyzaśpiewajmy grudzień, grudzień,tak mówią o nim ludzie,grudzień, grudzień, grudzień,odwiedził nas. Do grudnia pozostało jeszcze kilka dni ale w powietrzu czuć już nadchodzącą zimę. Zatem zabieramy się do świątecznych prac. Biegnijcie poszukać białej kartki, zielonych farb i plastikowej rurki. Zawsze przyda się klej, ciekawe resztki np. kokardki, wstążeczki, naklejki, brokaty, cekiny itp. Zbierajcie takie rzeczy - będą nam potrzebne. Dzisiaj malujemy farbami. Na wieczko od słoika wyciśnijcie troszkę zielonych farb, jasnej i ciemnej. Jeżeli nie macie takich farb w tubce nie szkodzi. Mogą być też w pudełeczku. Rozetnijcie plastikową rurkę tak, jak widać na zdjęciu. Powstanie wtedy fajny stempelek. Teraz zamoczcie rozciętą rurkę w farbie i róbcie stempelki po okręgu. W ten sposób powstanie wieniec. Możecie w tym celu używać jak ja, 2 odcieni zielonego koloru. Powstanie kolorowy, zupełnie jak prawdziwy, wieniec. Teraz od was zależy jak go wykończycie. Pomysłów jest milion. Wykorzystajcie wszelkie kolorowe artykuły plastyczne. Ja zrobiłam 2 kokardki, jedną z zielonego, błyszczącego papieru, drugą ze wstążeczki. Ponaklejałam czerwone kółeczka imitujące bańki. Takie kółeczka możecie zrobić mocząc palce w kolorowych farbach i robiąc palcami stemple. Wykorzystajcie kochani, kolorowe brokaty, koraliki, cekiny, łańcuszki, co tylko macie. Czy wyszło? Wyobrażam sobie wasze piękne kartki. pozdrawiam, pani Monika
Jak to mówią w dobrym towarzystwie czas szybko leci! To już 5 lat odkąd dołączyłam do niezwykłej ekipy itMatch, która z dnia na dzień nie przestaje mnie…
Sylwia Grzeszczak zdradza kulisy „The Voice of Poland": Nie liczyło się, czy śpimy dwie czy trzy godziny [WIDEO] Data utworzenia: 5 grudnia 2021, 14:10. Sylwia Grzeszczak zadebiutowała w 12. edycji „The Voice of Poland" w roli trenerki. Piosenkarka tak bardzo przeżywała losy swoich podopiecznych, że dzwoniła do nich nawet o drugiej w nocy z radami i prośbą, by jej coś zaśpiewali, o czym opowiedziała nam tuż po finale muzycznego show TVP2. Sylwia Grzeszczak na finale 12. edycji „The Voice of Poland". Foto: - / AKPA 12 edycję „The Voice of Poland" zwyciężyła Marta Burdynowicz z drużyny Justyny Steczkowskiej. Tymczasem Rafał Kozik z grupy Sylwii Grzeszczak zajął w programie zaszczytne trzecie miejsce. I jak zapewnia nas, cieszy się z sukcesu swojej koleżanki. – Gratuluję Marcie. Nie jest mi przykro. Tu kibicowałem każdemu. Nie liczy się zwycięstwo, a to co jest między nami – zapewnił Fakt przed kamerą. A jak Sylwia Grzeczak ocenia finałowy werdykt? – Trzecie miejsce, które Rafał zająl to jest bardzo wysokie miejsce. Myślę, że o nim będzie się mówić cały czas. Jestem przekonana, że stworzy fantastyczne utwory. Drzemie w nim ogromny potencjał. Jestem dumna, że dotarł tak daleko. Wiedziałam, że on musi być w mojej drużynie. Rafał wie, w jaki sposób pokierować swoją drogą muzyczną – powiedziała Faktowi Sylwia, chwilę po finale „The Voice of Poland". Nie jest tajemnicą, że piosenkarka często zaskakiwała swoich podpopiecznych nocnymi telefonami. – Jestem nocnym markiem, ale Rafał też jest nocnym markiem. Zresztą nie tylko Rafał pracował ze mną w ten sposób. Reszta uczestników z mojej drużyny również. Z tego co wiem, nie narzekał. To była zabawa, bo chcieliśmy osiągnąć wspólny cel. Nie liczyło się dla nas, czy będziemy spać dwie godziny, cztery czy dwanaście. Mieliśmy wspólny cel, świetną zabawę, byśmy mogli przekraczać swoje granice. Ale fajnie, nie na ciśnieniu – opowiada nam. Przy okazji Sylwia Grzeszczak opowiedziała nam, jak będzie wspominać swój udział w „The Voice of Poland". – Byłam bardzo skupiona na moich uczestnikach. Starałam się najszczerzej oddać wszystkie moje emocje z całego serducha. Na tym się skupiałam. Jestem szczęśliwa z tego co się wydarzyło. Od początku kibicowałam swoim uczestnikom. Jestem dumna z Rafała. Jak wchodzę w temat, który jest dla mnie bardzo ważny, to skupiam się na nim w 100%. Tak było z „The Voice of Poland". Wynik bardzo mocno mnie usatysfakcjonował - mówi, a Rafał dodaje, że ma nadzieję, że jego serdeczne relacje z Sylwią przetrwają próbę czasu., Zobacz także – Fajnie by było, gdyby to przetrwało. Jestem pełny nadziei. Wydaje mi się, że złapaliśmy fantastyczne flow, więc nie będzie z tym problemu. Śledzcie nasze social media, bo na dniach wystąpimy z Sylwią na jednej scenie – zdradził nam Rafał Kozik. Przeczytaj też: Sylwia Grzeszczak skradła show w „The Voice of Poland”. Jej stylizacja była zjawiskowa, ale to, co przygotowała dla swojego finalisty... Żaden juror do tej pory nie zdobył się na taki gest! Wiktor Dyduła z „The Voice of Poland" zdradza kulisy show TVP2: Obawiałem się rywalizacji. Wiem, że różnie bywało... [WYWIAD] /1 - / AKPA Sylwia Grzeszczak jest dumna z Rafała Kozika. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Do demonstrantów strzelano z ziemi i powietrza. Milicja i służby więzienne z niezwykłą brutalnością traktowały zatrzymanych. Krwawa pacyfikacja robotniczego protestu na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. spowodowała wg oficjalnych danych śmierć 45 osób. 1 165 osób odniosło rany, około 3 tys. zostało najpierw bestialsko pobitych, a
Pamięć po ponad 50 latach o dramacie Grudnia 1970 roku zanika w ludzkich opowieściach, pozostając jednie na stronach opracowań historycznych. Dane mówią o 41 zabitych, o ponad tysiącu rannych i trzech tysiącach zatrzymanych ludzi, którzy między 14 a 17 grudnia na ulicach Gdańska, Gdyni, Elbląga i Szczecina protestowali przeciw drastycznym podwyżkom żywności, a tak naprawdę w obronie własnej godności. I o drugiej stronie – tysiącach milicjantów, żołnierzy, z których część biła protestujących, strzelała do nich. Była jeszcze trzecia grupa – ci, którzy ratowali wszystkich poszkodowanych, bez względu na to, po której stronie stali. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy, kierowcy karetek. Wesprzyj nas, aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji. BEZ PROPAGANDY ZAPRENUMERUJ E-WYDANIE Zaprenumeruj Komentarze Polecane Artykuły
Vector Smart Smartwatch VCTR-34-04-GR Zielony. 389,99 zł. Amazfit Smartwatch Band 7 B2177EU1N Czarny. 259,99 zł. Vector Smart Smartwatch VCTR-33-03BK Czarny. 239,99 zł. Michael Kors Smartwatch Zimowe miesiące są przez dzieci wyczekiwane. Wówczas z nieba lecą śnieżki przysypując ziemię. A na saniach przyjeżdża sam Mikołaj z prezentami. Czy Wy też, jak bohater piosenki, z niecierpliwością oczekujecie na przyjście grudnia?Już od dawna z kolegą czekaliśmy na niego, aż przysypie ziemię śniegiem, wodę zmieni w lód. Wreszcie będzie tu z nami, jedzie do nas saniami, z nieba lecą srebrne gwiazdy, to prawdziwy cud. Grudzień, grudzień, grudzień, tak mówią o nim ludzie, grudzień, grudzień, grudzień, odwiedził nas. Jadą drogą saneczki, dzwonią srebrne dzwoneczki, a w nich sam Mikołaj z prezentami jedzie tu. Grudzień o nas pamięta i przynosi nam święta, więc na powitanie wszyscy zaśpiewajmy mu. Grudzień, grudzień, grudzień, tak mówią o nim ludzie, grudzień, grudzień, grudzień, odwiedził nas. Grudzień, grudzień, grudzień, tak mówią o nim ludzie, grudzień, grudzień, grudzień, odwiedził nas. Jadą drogą saneczki, dzwonią srebrne dzwoneczki, a w nich sam Mikołaj. z prezentami jedzie tu. Grudzień o nas pamięta. i przynosi nam święta, więc na powitanie wszyscy. zaśpiewajmy mu. Grudzień, grudzień, grudzień, tak Brud > Wystarczy przejść się po Opolu, żeby stwierdzić, że w centrum miasta za mało jest koszy na śmieci - twierdzi nasz czytelnik. Co więcej, przydałoby się więcej pojemników do ich segregacji. Zagrożenie > Kierowcy zapominają o ograniczeniu prędkości do 40 kilometrów na godzinę obowiązującym na wyspie Pasieka w Opolu. Gnają więc wąskimi uliczkami na złamanie karku, a przecież jest tam kilka szkół i lodowisko, z którego korzystają dzieci. Drogi > Nie wyłączajcie świateł - proszą kierowcy z Opola. Chodzi o sygnalizację świetlną u zbiegu ulicy Luboszyckiej z obwodnicą miasta. Światła przestają działać koło godziny a przecież później ruch tam nie maleje. Problem > Zacinająca się winda to spore utrudnienie dla pacjentów Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. W szpitalu są dwie windy, z których mogą korzystać, i jedna z nich od kilku dni dojeżdża tylko do drugiego piętra i wyżej jechać nie > Darmowy chleb i bułki można odbierać codziennie od godziny w punkcie przy ul. Reymonta 19 w Opolu. Wejście przez bramę do byłego obiektu OFM - sklep meblowy. Biblioteki > Osoby, które przekazały podręczniki do komisu prowadzonego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Opolu przy pl. Piłsudskiego, tylko do końca roku mają czas na zgłoszenie się po pieniądze z ich sprzedaży. Zwracane będą również książki, których sprzedać się nie udało. Rozmawiała Marta Kosakowska, dziennikarka Wirtualnej Polski. "Ojciec tylko leżał i robił pod siebie". Gdy umarł, odetchnęła z ulgą. Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Modlitwa wieków Sławię Ciebie Panie Statystyki Dziś 7 Wczoraj 57 W tym tygodniu 178 Wszystkie 177262 Bliskie jest Królestwo Boże Bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. (Mk 1,14b) Przyjdź królestwo Twoje ! 1 grudnia Bóg wskrzesił Chrystusa z martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich. I wszystko poddał po Jego stopy, a Jego ustanowił Głową Kościoła. Ef 1, Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone; On jest przed wszystkim i w Nim wszystko ma istnienie. On jest Głową Ciała, czyli Kościoła i On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, by sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. Bóg zechciał bowiem, by w Nim zamieszkała cała Pełnia, i aby przez Niego znów pojednać wszystko ze sobą: to co na ziemi, i to co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. Kol 1, 16b-20 Chrystus po zmartwychwstaniu ukazuje się swoim uczniom, przede wszystkim apostołom, i zakłada Kościół, którego On sam był kamieniem węgielnym. Dokonał pojednania tego co na ziemi i tego co w niebie. Choć całe Jego nauczanie, trwające niepełne trzy lata, było tworzeniem Kościoła i nauczaniem o Królestwie Bożym, to jednak Krew Jego krzyża i zmartwychwstanie, przypominane w każdej Mszy św., dokonały tego koniecznego pojednania. Nastąpiła wtedy pełnia czasu, z której teraz korzystamy jako chrześcijanie. „Ponieważ Chrystus jest światłością narodów, obecny Sobór święty, w Duchu Świętym zgromadzony, pragnie gorąco oświecić wszystkich ludzi blaskiem Jego, jaśniejącym na obliczu Kościoła, głosząc Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (Mk 16, 15). Kościół jest w Chrystusie niejako sakramentem, czyli znakiem i narzędziem wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego” (Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele). 2 grudnia Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. Mk 1, 14b-15 Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Mt 9, 35-38 Przyjdź królestwo Twoje – prosimy w modlitwie Ojcze nasz, której nauczył Jezus swoich uczniów. Pan Jezus mówi nam, żebyśmy nawrócenie zaczynali od siebie. Wtedy towarzyszyć nam będą ludzie zachęceni do przychodzenia do Boga – o ile my sami będziemy się nawracali. Uroczysta aklamacja Psalmu 97, sławi Boskiego Króla: „Pan króluje, wesel się ziemio, radujcie się liczne wyspy! Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa i wszystkie ludy widzą Jego chwałę”. Psalm ten sławi Boga, przynoszącego, przez zbawczą misję Jezusa, światło, radość i pokój. Wiemy jak ważną rolę odgrywało przepowiadanie Królestwa Bożego w nauczaniu Jezusa. Przepowiadanie to wyrażało wpisany w dzieje projekt, zamysł relacji i dóbr upragnionych dla ludzi przez Boga. W pełni zamysł ten urzeczywistnił się w wydarzeniu Paschy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. 3 grudnia Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby, ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. Mt 10, Tak jak było dwanaście pokoleń Izraela, tak też Chrystus wybrał dwunastu apostołów, polecając im głoszenie Królestwa Niebieskiego, udzielania chrztu, udzielanie Ducha Świętego, uzdrawianie ludzi na ciele i duszy. Uczył też swoich uczniów modlić się – prosząc, dziękując i wielbiąc Boga. Te dary dał im Jezus darmo, by oni darmo ich udzielali. Rzeczy naprawdę Boskie, o których jest mowa w Ewangelii, są darmo danymi darami. Nie mają ceny – są po prostu bezcenne. Ewangelizacja rozpoczęła się od ludu Izraela i dopiero po zesłaniu Ducha Świętego i dzięki niemu rozszerzyła się na inne ludy, wówczas pogańskie, i stale trwa do dzisiaj. „Ilekroć na ołtarzu sprawowana jest ofiara krzyżowa, w której na Paschę naszą ofiarowany został Chrystus (1Kor 5, 7), dokonuje się dzieło naszego odkupienia. Wszyscy ludzie powołani są do tego zjednoczenia z Chrystusem, który jest światłością świata i od którego pochodzimy, dzięki któremu żyjemy, do którego zdążamy” (Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele). 4 grudnia Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia. Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – jeśli nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. J 15, 1-11 W obrazie winnicy możemy dostrzegać obraz Narodu Wybranego – Izraela, a później Kościoła. Bóg jest ogrodnikiem, pielęgnuje winnicę i każdy krzew winny. Symbol ten pojawia się również w Psalmie 87 i Księdze Izajasza: „Winnica to urocza! Śpiewajcie o niej! Ja Pan jestem jej stróżem; podlewam ją co chwila, by jej nic złego nie spotkało, strzegę jej w dzień i w nocy” (Iz 27, 2a-3). Także w Ewangeliach Jezus porównuje Izraela do winnicy. W przypowieści o niegodziwych rolnikach wypomina przywódcom Izraela ich brak dbałości o winnicę. Założenie Kościoła po zmartwychwstaniu przesądziło los winnicy Starego Testamentu. Dzieje zbawienia narodów i ludów będzie Bóg kontynuował w Kościele, założonym przez Jezusa, aż do naszych czasów. 5 grudnia Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich. J 17, 20-26 Modlitwa arcykapłańska Jezusa, jaką zanosił do Ojca w czasie Ostatniej Wieczerzy, odsłania głębię troski o dzieło zbawienia nas wszystkich i Jego, dobroci, miłosiernej miłości i wierności. Gorącym pragnieniem Jezusa było, by Jego uczniowie byli braćmi i stanowili braterską jedność. Dwa tysiąclecia chrześcijaństwa mówią o tym, jak trudno o tę jedność. Od Soboru Watykańskiego II widać liczne starania o wzajemny szacunek i pojednanie wśród chrześcijan. Stale jeszcze jesteśmy na wstępnym etapie i cała dalsza droga pojednania przed nami. 6 grudnia A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: Dzieci, macie coś do jedzenia? Odpowiedzieli Mu: Nie. On rzekł do nich: Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie. Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: To jest Pan! Szymon Piotr usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się w wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście. Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości, sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: Chodźcie, posilcie się! Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: Kto Ty jesteś? bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz pokazał się uczniom od chwili kiedy zmartwychwstał. J 21, 4-14 Po zmartwychwstaniu Jezus spotyka się z uczniami nad Jeziorem Genezaret. Choć wcześniej uczniowie łowiący ryby pracowali wiele godzin i nic nie złowili, to na polecenie Jezusa zarzucili sieć po prawej stronie łodzi i nie mogli jej wyciągnąć z powodu mnóstwa ryb. To jest dla uczniów czytelny sygnał, że to Pan powoduje owocny połów. Kiedy uczniowie docierają do brzegu, zastają posiłek przygotowany przez Jezusa – zaprasza ich, żeby się posilili chlebem i rybą. Daje im naukę pełnej troski o nich – o każdego z nas. Jego pomoc jest niezbędna przy przekazywaniu wiary coraz dalej i dalej, nowym ludom. 7 grudnia A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jony, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje! J 21, 15 Jezus trzykrotnie pyta Szymona Piotra: Szymonie, synu Jony, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Trzy razy też powtarza Jezus „Paś baranki moje”. Ustanawia w ten sposób posługę Piotra jako pasterza całego Kościoła, aż do Piotra naszych czasów. Pasterzowanie zleca Jezus swoim apostołom i uczniom, których wybrał, i ich następcom, by zapewnić nauczanie o Królestwie Bożym przez wszystkie wieki aż do Paruzji – swego powtórnego przyjścia w chwale. 8 grudnia Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy. Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam. Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił. Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie? Odpowiedzieli mu: Bo nas nikt nie najął. Rzekł im: Idźcie i wy do winnicy! A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych. Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze. Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzyśmy znosili ciężar dnia i spiekotę. Na to odrzekł jednemu z nich: Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje i odejdź. Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry? Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi. Mt 20, 1-16 Jezus stara się przybliżyć w nauczaniu swoje wielkie pragnienie zbawienia każdego człowieka. Mówi, że przyszedł wzywać grzeszników i tak bardzo Mu na nich zależy, nie tylko na sprawiedliwych, o czym mówią wszystkie Ewangelie. Od sprawiedliwych oczekuje, że nie będą mieli Mu za złe, ani nie będą się gorszyć, że On jest dobry dla grzeszników. W jakiś sposób to właśnie grzeszność człowieka zmobilizowała Jezusa do złożenia za nich ofiary swojego życia – by wszyscy mogli otrzymać po denarze zbawienia wiecznego i wiecznej szczęśliwości. Denar był w czasach Jezusa płacą za jedną dniówkę pracy na roli i wystarczał na utrzymanie przez jeden dzień. 9 grudnia Lecz Jezus przywołał uczniów do siebie i rzekł: Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszy między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, tak jak Syn Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu. Mt 20, 25-28 Jezus kształtuje uczniów – ma z tym sporo trudności. Ich wyobrażenia o misji Chrystusa bywały bardzo przyziemne. Matka Jakuba i Jana prosi o najwyższe uznanie dla swych synów w Jego Królestwie, żeby zasiedli po Jego prawej i lewej ręce. To znów ci dwaj bracia chcą prosić o spalenie miasta, które nie było dla Jezusa i uczniów gościnne i nie chciało ich przyjąć. Jezus im tego zabrania. Innego dnia Piotr gromił Mistrza za to, że mówi o konieczności Swej męczeńskiej śmierci. Jezus cierpliwie ich kształtuje, tak jak to opisane jest w Księdze Jeremiasza: „Słowo, które Pan oznajmił Jeremiaszowi: Wstań i zejdź do domu garncarza; tam usłyszysz moje słowa. Zstąpiłem więc do domu garncarza, on zaś pracował właśnie przy kole. Jeżeli naczynie, które wyrab Na bankiecie po nim podszedł do mnie piętnastolatek i zalotnym głosem spytał, gdzie są moi rodzice. Bo jeśli chcę, mogę iść na colę razem z nim i… jego rodzicami. Kiedy przyznałam, że tak romantyczna wizja niespecjalnie mnie rozpala (i wyjaśniłam dlaczego), chłopcu wykwitły na twarzy rumieńce koloru dzikiej róży. Pozory mylą Imieniny 4 grudnia obchodzi Barbara i Krystian. Złóż życzenia imieninowe solenizantom i dowiedz się co znaczą ich imiona. Solenizantom życzymy wszystkiego najlepszego.. Złóż życzenia imieninowe solenizantom i dowiedz się co znaczą ich imiona. Solenizantom życzymy wszystkiego 4 grudnia świętuje: BarbaraUczuciowa, lojalna i niezależna. Lubi nowe doświadczenia, toteż stara się dużo podróżować i czytać książki „o świecie”. Bardzo uważa, aby nie krzywdzić ludzi. Jest dobrą przyjaciółką dla męża i troskliwą mamą dla dzieci. Barbara to kobieta pewna siebie, lubi wolność, ale pomimo tego pozwala się prowadzić przez silną rękę 4 grudnia świętuje: KrystianKrystian jest mężczyzną zagadkowym, inteligentnym i wrażliwym. Raczej łagodny, ale kiedy trzeba potrafi dosadnie wyrazić swoje zdanie. Chodzi swoimi ścieżkami, nie bardzo interesuje go to, co myślą i mówią o nim ludzie. Pragnie ciepłego i spokojnego domu. Nie cierpi pogoni za ofertyMateriały promocyjne partnera
Człowiek ambitny, silna osobowość, sprawny administrator, podejmował szybkie decyzje, nigdy się nie obrażał - wspominają zmarłego w środę 25 stycznia 2023 roku Franciszka Jamroża, prezydenta Gdańska współpracujący z nim ludzie gdańskiego samorządu terytorialnego. Gdańsk, ul. Długi Targ.
Data utworzenia: 26 grudnia 2009, 6:30. Kiedyś był bożyszczem mediów i cudownym chłopcem, którego chciała oglądać cała Polska. Dziś nikt nie chce o nim czytać, bo stracił całą świeżość i obrósł w pawie pióra. O kim mowa? Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Foto: Fakt_redakcja_zrodlo Przejrzeliśmy dokładnie statystyki popularności tekstów na naszej stronie i doszliśmy do zaskakującego wniosku - nie opłaca się już pisać o Tomku Kammelu. Jego nazwisko w tytule, to zapowiedź kompletnej klapy. Jego zdjęcie na pierwszej stronie, to prawdziwa strata miejsca. Nikt nie chce już klikać w teksty o byłym prezenterze. Skąd ta nagła zmiana? Przecież jeszcze kilka lat temu Tomek był uwielbiany przez widzów, a na dźwięk jego nazwiska tysiącom dziewczynom świeciły się przynosi codzienność. Kammel dawno już przestał być wyrazistym prezenterem pełnym optymizmu i życiowej energii. Kilka lat temu był uosobieniem sukcesu - chłopakiem znikąd, który zdobył telewizję. Każdy chciał być taki jak on. Dziś jest tylko jednym z wielu elementów znienawidzonego telewizyjnego systemu, w którym liczą się układy, pieniądze i władza. To dlatego Kammel walczący o powrót do telewizji nikogo już nie interesuje. Ot kolejny celebryta, który na chwile został odsunięty od stołu i teraz znowu chce się do niego przysiąść. Kolejna historia, której zakończenie kompletnie nie interesuje jest pewne. Kammel stracił dawną energię i jeśli nie zmieni czegoś w swoim życiu, raczej nie odzyska sympatii widzów. Bo kto chce oglądać prezentera, którego ani lubi, ani nienawidzi, tylko patrzy się na niego i czeka aż skończy.>>>>Kammel. Na lans czas jest zawsze! /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Pamiętacie, był kiedyś taki serial "Kasia i Tomek". Życie napisało do niego kolejne odcinki. Ale ta historia wcale nie jest taka zabawna /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Bezrobotny Kammel i jego porsche /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Kammel i jego skuter. Lans przez duże L /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Ta mina mówi wszystko. Kammel na aucie, poza telewizją, co dzień traci punkty /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Nazywam się Kammel. Tomasz Kammel przez dwa "M" /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Kammel w czapce. Lepsze to niż Kammel we fryzurze "na długiego jeża" /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Ups. Rozumiemy, że lans ma swoje prawa, ale oprócz lansu są jeszcze przepisy ruchu drogowego, a one mówią, że na skuterze trzeba jeździć w kasku /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Tomek wciska się do swojego porsche, bo ktoś zaparkował swoją brykę za blisko jego auta. Live is brutal /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Prawie jak irokez... /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo ... i prawie jak Depeche Mode /11 Zobacz, o kim ludzie nie chcą czytać? Fakt_redakcja_zrodlo Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
R5gOu.
  • 7q5tx250sc.pages.dev/93
  • 7q5tx250sc.pages.dev/69
  • 7q5tx250sc.pages.dev/56
  • 7q5tx250sc.pages.dev/75
  • 7q5tx250sc.pages.dev/88
  • 7q5tx250sc.pages.dev/6
  • 7q5tx250sc.pages.dev/6
  • 7q5tx250sc.pages.dev/82
  • grudzień grudzień tak mówią o nim ludzie